sie 15 2003

chowam je w poduszkę...zamykam szczelnie...


Komentarze: 1

chowa się po kątach...człowiek...z przejściami...po co inni mają wiedzieć, przecież to wstyd...że matka pija, że ojciec bije, żę nie mam za co żyć...że pieniądze się przelewają, ale na procenty...przemieniają się w dym kolejnej paczki papierosów...nowe przeziwka...idiota, debil, niedojda i szereg innych "milutkich zwrotów". Codzienność tak mocno bijąca po twarzy, bolesna...bo nie  ma nikogo. Krzyk...ryk....strach...towarzysz w ukryciu...ukryciu przeżyć, które chowamy w szczelnym pudełku by nie wyszłedł na zwenątrz!!!

poradnia : :
22 sierpnia 2003, 20:48
Nie ma się czego wstydzić. Takie pudełko nigdy nie jest do końca szczelne. Może lepiej wogóle się go pozbyć?

Dodaj komentarz