Archiwum 15 sierpnia 2003


sie 15 2003 chowam je w poduszkę...zamykam szczelnie...
Komentarze: 1

chowa się po kątach...człowiek...z przejściami...po co inni mają wiedzieć, przecież to wstyd...że matka pija, że ojciec bije, żę nie mam za co żyć...że pieniądze się przelewają, ale na procenty...przemieniają się w dym kolejnej paczki papierosów...nowe przeziwka...idiota, debil, niedojda i szereg innych "milutkich zwrotów". Codzienność tak mocno bijąca po twarzy, bolesna...bo nie  ma nikogo. Krzyk...ryk....strach...towarzysz w ukryciu...ukryciu przeżyć, które chowamy w szczelnym pudełku by nie wyszłedł na zwenątrz!!!

poradnia : :